Nosidło to zazwyczaj niemały wydatek, wiec musi być trafione w punkt. Zdecydowałam się na testy i konsultacje bez wahania. Producenci pisza zalecenia, ze od „takiej wagi dziecka i w ogóle” i wydaje się, ze to nic trudnego kupić dobry model, a jeszcze jak wszyscy zachwalają po różnych forach

.
Ale kiedy dostałam pakiet do testów, to już okazało się, ze to wcale nie jest takie jakby się wydawało - proste. Jedno mi zupełnie nie leżało, w drugim mały jakoś dziwnie się wyginał, a w trzecim i on dobrze leżał i ja byłam zadowolona.