Zadzwoń: 606 980 855

Napisz: monika.osinska@meababywearing.pl

Skład chusty – domieszki w chustach do noszenia dzieci

Domieszki w chustach składy chustDziś postaram się rozwiać ciut wątpliwości w temacie składów chust. Domieszki w chustach – bo tak o nich mówimy – wpływają na to jakie chusta ma właściwości.

Domieszki – taka nazwa “krąży” po chustoświecie to nic innego jak włókna dodawane do panujacej w chustach niepodzielnie Bawełny. Większość z nich to włókna naturalne jak len czy konopie. Znamy też bardziej szlachetne jak  jedwab czy wełna. Craz popularniejsze stają się włókna syntetyczne takie jak pozyskiwane z butelek pet włókno repreve lub też nadające blask lurex czy glitter. Włókna w chustach mają pewne specyficzne właściwości o których postaram się conieco napisać poniżej.

Podobnie jak przy opisie wiązań ta charakterystyka domieszek to pewien schemat od którego zawsze najdą się wyjątki jednak pewne charakterystyczne cechy pozostają zachowane.

BAWEŁNA – Cotton, combed cotton, egiptian cotton …

Tak stopniujemy ją jakościowo … czesana lepsza od zwykłej, egipska lepsza od czesanej. Czym różnią się te włókna? Fachowcy opowiadali mi, że długością naturalnych włókien bawełny  – czesana ma ok 5 a egipska ok 12 cm. Bawełna jest jak Pszczółka Maja – Wszyscy ją znają i kochają. Miękka, oddychająca, chłonna, w miliardach kolorów, cienka i gruba, przytulna a zarazem mocna.

Len – Linen

włókno, które jest sztywniejsze od bawełny, cieńsze i bardzo przewiewne. Lny często trzeba “łamać” – czyli po prostu miętosić chustę aż nabierze docelowej miękkości. Uwaga tak len jak i konopie mają włókna o nierównomiernej grubości i często objawia się to tak zwanymi BABOLAMI czyli zgrubieniami na chuście – to nie wada a urok .

Konopie – Hemp

UWAGA NIE PALIMY CHUST Z KONOPIAMI! ZAPEWNIAM NIE MA ODLOTÓW przynajmniej nie takich . Konopie są podobne we właściwościach do lnu – ciut inne w dotyku.

Wełna – wool.

Tu mamy dość szeroką gamę wełenek ale najpopularniejsza w chustach jest wełna merynosa. Jej podstawową i nieodzowną zaletą jest to że NIE DRAPIE! Ma również cudowną zdolność termoregulacji – latem chłodzi zimą grzeje – bajka po prostu.

Bambus (a właściwie wiskoza bambusowa) – bamboo.

Na wstępie wyjaśnię, że niektórzy producenci chwalą się tkaniem chust z bambusa naturalnego i jest to potocznie mówiąc “chłit marketingowy” każde włókno bambusowe aby powstała z niego przędza jest poddane obróbce kwestia tylko tego ile chemii a ile “skladników naturalnych” użyte jest do tego procesu. Ale wracając do właściwości włókna w chustach – po pierwsze chłodzi po drugie jest miękka od pierwszego dotyku i cieniutka.

Jedwab – silk.

Właściwości jedwabiu są znane od wieków a szlachetność tej przędzy jest nie do podważenia. Chusty tkane z jedwabiu są cienkie i mocne ale i … cóż drogie …

Pośród domieszek syntetycznym coraz większym powodzeniem cieszy się włókno REPREVE. Powstaje ono z procesu przetwarzania popularnych ciągle butelek pet. Repreve ma kilka dość ważnych cech: po pierwsze jest mega mocne, a w odróżnieniu od lnu jest ciut grubsze. Ma dość fajne właściwości oddychające zatem z powodzeniem może konkurować z naturalnym lnem. Reprev jednak w poczatkowej fazie jest dość szorstkie (zwłaszcza przed pierwszym praniem) ale nie trzeba sie tym specjalnie martwić bo bardzo szybko dostaje właściwej chustom miękkości i plastyczności.

Kolejną tym razem wielce urokliwą domieszką syntetyczną jest lurex czy też glitter. Dodawane raczej dla blasku niż funkcji ale jako syntetyk wzmacnia też chustę. Ma tyleż przeciwników co wielkich fanów. jedno m trzeba oddać – blasku mu nie brak!

… tu się nie kończy lista domieszek w chustach, ale to te które sa najpopularniejsze wśród producentów.

TERAZ PROSTA ODPOWIEDZ NA PYTANIE KTORA DOMIESZKA KIEDY SIĘ SPRAWDZI

Na wstępie dodam, że nie wyczerpię wszystkich opcji – nie ma szans. Druga sprawa, że chusta chuście nie równa – są mega mięciutkie chusty lniane i grubasy z domieszkami jedwabiu … ale opisze te najbardziej oczywiste połączenia bawełny z innymi składnikami.

  1. Chusty z lnem i konopiami są najczęściej polecane na lato ponieważ cechuje je przewiewność i całkiem fajna termika. Polecamy je też dla większych dzieci ponieważ poprzez sztywność swoich włókien mniej spręzynują przez co nosząc starszaki dobrze dowiązane nie odczujemy tak bardzo ciężaru (ale to jest pojęcie bardzo względne).
  2. Chusty jedwabne i bambusowe ze względu na to, że są ralatywnie najcieńsze i zawsze mieciutkie są bardzo polecane dla noworodków, gdzie każda sztywność odbija się na jakości wiązania a to znowu na jakości noszenia. Te same poleca się też na lato bo są chlodne i przyjemne w noszeniu podczas upałów.
  3. Wełna jest myślę najbardziej uniwersalna bo jest miękka wiec nadaje sie dla maluszka ale i mocna wiec nadaje sie dla starszaka. Bywa puchata ale i cieniutka. Grzeje zimą a chłodzi latem … nic tylko brac!

Kocham domieszki, dają tyle możliwości ale wiecie co – zawsze najchetniej polecam jednak chusty w 100% bawełniane. Idealnie oddychające latem (te cieniutkie) i te grubsze cieplutkie zimą. te cienkie i mięciutkie idealne dla maluszków i te toddlerowe grubaski. Ale te średniaki kocham najbardziej … te polecam kiedy rodzice pytaja mnie o ta jedną jedyną i na całe noszenie  W duchu myślę sobie “taaa, każda tak mówi a potem co sobotę na grupach chustowych pojawia się setka postów #sss ” (#sss – Saturday stash shoot czyli to tak zwane sobotnie stosy chustowe a raczej ich zdjęcia)

Nie ma opcji, żeby wyczerpać ten temat, ale myślę, że w astronomicznym skrócie wyjaśnilam o co chodzi.

Jeśli ktoś chciałby namacalnie ocenić różnice – zapraszam do kontaktu ze mną, w czasie konsultacji zawsze jest szansa spróbowania różności.

Na zdjęciu chusta Sensimo Slings margarette happy z Lurexem.

Leave a Comment

Shopping cart0
Brak produktów w koszyku!
0