Najczęściej jednego. Z doświadczenia wiem, że rodzice rozpoczynający swoją chustową przygodę nie uczą się w czasie jednych konsultacji więcej niż jednego wiązania. Celem tych zajęć jest to, aby rodzice potrafili dobrze i w miarę pewnie zawiązać jedno wiązanie. Żeby to było możliwe potrzebują zawiązać najmniej 3-4 razy to wiązanie – co najmniej raz na lalce treningowej i zupełnym minimum są dwa wiązania z dzieckiem (idealnie jeśli dziecko pozwoli nam na wiązanie nr 3 lub 4, ale to już tak naprawdę wytrzymują genialne chuściochy).
Inaczej jest jeśli w konsultacjach uczestniczą rodzice, którzy już wiążą dzieciaczki – wtedy celem jest udoskonalenie wiązania i korekcja błędów. Doszlifowanie 2 a nawet 3 wiązań jest wtedy bezproblemowe (najczęściej dwa wiązania z przodu i chusta kółkowa).